sobota, 6 grudnia 2014

Snow is falling!

Jak widzicie, mamy śnieg! Wczoraj rano wstaję i nie mogę uwierzyć własnym oczom. Nie powtarzam banalnej formułki, całkiem szczerze myślałam że to mi się śni, bo było już tak kilka razy. Akurat byłam chora, babcia tak łatwo nie wypuściła mnie na spacer, ale w końcu ubrałam sweter, polar, bluzę i oczywiście grubą kurtkę i się zgodziła. Co tu napisać... Daisy w śniegu szaleje, szczególnie jak jest bez ubranka i myślę, że co jakiś czas gdy nie będzie dużego mrozu, będziemy wybierać się na takie gołe przechadzki, bo sweterek blokuje jej ruchy (a przynajmniej ona tak uważa) i nie chce biegać. Wszystkie psy krótkowłose wokoło chodzą bez ubranek, a sunia też jakoś specjalnie nie marznie, bo widzę to gdy wychodzimy na krótkie siku bez kurteczki.
Odkąd spadł śnieg, znacznie częściej chodzimy na spacerki - w weekend dwa razy dziennie, w tygodniu raz. Oczywiście nie liczę krótkich wyjść na siku. Dzisiaj byłyśmy na pół godziny, bo jestem jeszcze trochę chora, ale na pewno niedługo, a szczególnie w ferie będziemy chodzić dużo dalej.
Babcia zrobiła Daisy na drutach końcówkę do kurteczki, żeby była dłuższa i sunia nie marzła. Myślę, ze teraz na pewno jest jej cieplej. Niedługo będzie też gotowa druga, grubsza kurteczka, która jest do poszerzenia. Ale to na wielkie mrozy.
Mam spore zaległości w Waszych blogach. Z tego co naliczyłam, mam zaległe 14 postów + te, których blogi nie obserwuję, a czytam. Nie wiem, czy dam radę nadrobić wszystko, ale postaram się jak najwięcej. Przez pewien czas w ogóle nie wchodziłam na bloggera, byłam chora i multum innych spraw. Jeszcze tylko 2 tygodnie szkoły a potem 3 tygodnie wolnego z powodu świąt.
Teraz chyba nikt nie zaprzeczy, że idzie zima. W ten czas trzeba szczególnie pamiętać o naszych czworonogach. W następnym poście przedstawię Wam nasze zimowe wyposażenie, nie będę pisać porad, pokażę Wam tylko co mamy. Będą to nasze ubranka, wazelina do łap i wszystkie zimowe akcesoria.
Dzisiaj mikołajki, na wielu blogach opisy prezentów czy zdjęcia w mikołajowych czapkach. Owszem, mam taką czapkę i nawet było kilka zdjęć w poprzednim poście, ale nie miałam ochoty robić porządnej sesji. Daisy nie dostała tez nic ode mnie, ale za to dużo spacerujemy, ćwiczymy sztuczki i codziennie dostaje coś pysznego do jedzenia. Ja też nie dostałam żadnych rarytasów, słodycze, zeszyt, pluszowego pingwina, a także grudniowy numer "Przyjaciela Psa" z kalendarzem. Myślę jednak, że nie prezenty są najważniejsze, lecz uczucia, więc ode mnie i Daisy najszczersze:

Wesołych Mikołajek!

30 komentarzy:

  1. Jak Dejzi uroczo wygląda w tym ubranku :)
    Ale fajnie, że u Was już śnieg :D My jeszcze wyczekujemy :)))
    Pozdrawiamy
    S & S ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe kiedy do nas dojdzie zima ! Bardzo fajnie twoja babcia przedłużyła tą kurteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. My śnieg również mamy ale już spooro czasu! :D Całe 10 dni! Daisy wyposażenie zimowe pierwsza klasa, żeby dupcia nie zmarzła.

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy. :)
    http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, a u nas nie ma śniegu i nie zapowiada się na to żeby spadł w najbliższym czasie ;(
    Również życzymy wesołych mikołajek i świąt również, zazdrościmy atmosfery spacerowej !
    Pozdrowionka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas śniegu brak...
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę śniegu ;-; u nas raz przez pół godziny padał, zaraz stopniał -_- Oo, to nie tylko moja babcia każe mi się grubo ubierać? ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo śniegu już macie : o ! U nas cienka warstwa : / .
    Ja też m.in. na mikołajki dostałam grudniowy numer z kalendarzem : D .

    Zapraszam na imieninowego posta do Mikołaja :
    ckcs-working.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty to masz super! Masz już śnieg! A Daisy wygląda przepięknie ♥ zapraszamy do nas : jaimojezwierzaki117.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie niestety śniegu nie ma.... :/ Już się nie mogę doczekać! :D Moja babcia w życiu by mnie nie wypuściła na dwór. Życzę wam udanych świąt!

    Pozdrawiamy!
    W&M

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zdjęcia ♥ dawnooo cie tu nie było :) myślałam że już zostawiłas bloga bo na mojego nie wchodzilas ; (
    A u mnie śniegu nie ma! Zazdroszczę Ci Śniegu... Wiesz ze znalazłam sponsora! :ooo zobaczysz w moim nowym poście a więc zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego od tych ubranek dla psów? Już zerkam! ;)

      Usuń
    2. Tak petbutik :)
      A ty znalazłaś?

      Usuń
    3. Bo na e-mail nie odpisuja! :C
      mówi ci zadzwoń! :D

      Usuń
    4. Zobaczę jeszcze... Ale wstydzę się.

      Usuń
  11. Ale pięknie! U nas śnieg na razie nie ma zamiaru się pojawić :P

    OdpowiedzUsuń
  12. No pewnie że wasza relacja jest ważniejsza od prezentów
    Ale wam zazdroszczę śniegu u nas nie ma
    A Daisy na zdjęciu z tym brudnym noskiem od śniegu wygląda przesłodko
    Śliczne ma ubranka
    Nie mogę doczekać się wpisu na temat waszego zimowego wyposażenia
    Cieszę się że dodałaś wpis i życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  13. Czemu u nas śniegu wciąż brak, a tak mocno na niego czekamy :D Ja ostatnio tez narobiłam sobie zaległości w blogowaniu, kompletnie nie miałam czasu :/ Ale teraz już wszystko ogarnęłam i staram się komentować na bieżąco :) Śliczne ma ubranko :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak u Was biało, u nas brak śniegu ;/ Zdjęcia śliczne. Nasz Piorek jest mieszańcem jamnika :)
    http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. My czekamy na ten śnieg z niecierpliwością. Warszawo, wypadałoby, żebyś już była biała :D Ode mnie Zuza też nic nie dostała na mikołajki, nie licząc, że dałam jej coś smacznego do ciamkania :P

    Pozdrawiam!
    http://poprostuzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale u Was ślicznie!
    A Dejzula miss świata w tym ubranku ♥

    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak tam łaadnie! Boże, ja też już tak chcę śnieg! U mnie był już raz, ale stopniał tak szybko, że nawet nie mogłam się na niego napatrzeć..;/
    Zdjęcia są śliczne, a Dejzi ma fajne ubranko, u nas niestety derka się rozwaliła i teraz jest kiszka.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie się macie, że u Was spadł śnieg. Lunka uwielbia na nim szaleć. Urocze zdjęcia!
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  19. Zazdroszczę śniegu, też bym tak chciała... :)
    Czytałam niedawno, że psich łapek nie powinno smarować się wazeliną, tylko czymś innym (nazwy nie pamiętam), bo przez wazelinę mogą sobie odmrozić łapki i ona ponoć chroni tylko przed solą wysypywaną na chodniki... Choć nie wiem, ile w tym prawdy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale piękny nagłówek
    Daisy tak zimowo

    OdpowiedzUsuń
  21. Dla mnie już śnieg byłby szokiem :D Wystarczy mi na święta :D
    Zaległości właśnie też odrabiam, także witam w klubie :))

    Uroczo wygląda na tych zdjęciach, z śniegiem na nosku ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super wpis ;P My czekamy na śnieg jak na razie nic na to nie wskazuje, że ma się pojawić ;)
    Zazdroszczę wam ;) Co do świąt Saszka dostała piłkę ażurową ( hol-ee roller) sprawdza się ;)
    Pozdrawiamy!
    M&S

    OdpowiedzUsuń