Zgadnijcie, dla kogo jest największy prezent! |
Wczoraj robiłam Daisy świąteczną sesję. Niestety nie pozwolono mi zdjąć lampek z choinki, więc oto taka "bezlampkowa" świąteczna sesja. Niektóre zdjęcia robiłam bez lampy a niektóre z, to widać.
A teraz przejdę do sedna sprawy, a mianowicie coś, czego zapewne jesteście najbardziej ciekawi: prezenty dla Daisy! Sunia dostała cztery prezenty. Pokazywałam Wam trzy, ale potem dokupiłam jeszcze jedną rzecz (piłkę). W ramach kultury dla Daisy, nie będę podawać cen ;).
Pierwszy to główny i najdroższy prezent, czyli szelki Julius K9. Zamówiłam je w sklepie p1es.pl, kolor czarny, rozmiar najmniejszy, czyli mini-mini.
Drugim prezentem jest gryzak Pedigree Jumbone Medium. Przepraszam za brak zdjęcia w opakowaniu, ale Daisy zabrała się za niego, zanim miałam czas zrobić zdjęcie.
Trzecia rzecz to pierniczki domowej roboty w kształcie kostek. Wykroiłam ich kilka, gdy piekłam pierniczki dla ludzi.
Ostatnim prezentem jest wspomniana już gumowa piłeczka firmy Vitakraft. Kupiłam ją w Carrefourze i bardzo fajnie się odbija.
*****
Dzisiaj byłam z Daisy w lesie, przy okazji mogła wypróbować nowe szelki oraz piłkę. Obydwie rzeczy świetnie się spisały, tyle że piłka strasznie się ubrudziła, ale łatwo da się ją umyć. Ćwiczyłam z Sunią komendy, wykonuje je bardzo dobrze, szczególnie pod wrażeniem jestem "zostań". Wcześniej nigdy nie mogłam zrobić jej zdjęć z poziomu psa, bo ona podchodziła do mnie, wspinała się i lizała po twarzy. Dzisiaj jednak cierpliwie czekała, aż odejdę, zrobię zdjęcie i wrócę z kawałkiem szynki. Tymczasem zobaczcie, zdjęcia.Razem z Daisy życzymy Wam wiele szczęścia w te Świąteczne dni i wspaniałego sylwestra!
Evily&Daisy
Śliczne szelki!!! Bardzo mi się podobają, ale jak na razie mamy szelkek pod dostatkiem ;).
OdpowiedzUsuńJa w tym roku także nie czuje tych świąt. Jakoś tak dziwnie, niby choinka stoi, a ja już po wigili, ale jednak nie ma tej magii. Mam nadzieję, że za rok wreszcie dostaniemy ukochany świąteczny śnieg, a nie błoto.
Cudne zdjęcia.
Życzę wesołej reszty świąt!
H&F
Jakie fajne szelki! Kurde, niezłe! Też bym chciała kupić, ale chyba już nie ma sensu..
OdpowiedzUsuńTak czy siak, te prezenty są niezłe! Też się zastanawiałam nad tym Jumbone'm z pedigree ale w ostatniej chwili zobaczyłam bucika ze ścięgien/skóry i zamieniłam je, bo nie miałam już kasy.
Fajny ten pluszak xD
U MNIE PADA SNIEG! serio! Napadało go mega dużo i jest chyba ponad 7cm
No dobra xd, nie tak dużo ale jednak pada i pada na termometr wskazuje -2*C Tak się cieszę! Mówię Wam, nie mogłam się doczekać, aż w końcu jest! Kocham śnieg! Tylko szkoda, że dopiero teraz, a nie wczoraj..;/
Pozdrawiam,
Wesołych świąt!
No, fajne są :). Myślę, że warto kupić.
UsuńNaprawdę? Ale super! Zazdroszczę Ci. U nas zapowiadają na jutro, ale i tak pewnie zaraz stopnieje, ledwo spadnie na ziemię. Mam nadzieje, że u Ciebie zostanie na dłuuugo!
Bardzo fajne prezenty. Szeleczki świetnie jej pasują :).
OdpowiedzUsuńA u nas po ciągłych deszczach, dzisiaj napadało całkiem sporo śniegu! W końcu :)
Super zdjęcia, ja choć miałam lampki dzięki mojemu aparatowi nie było ich widać... Daisy dostała świetne prezenty, szelki Juliusy będą się u was na pewno dobrze sprawować :3 Też mam książkę PIES 300 pytań i odpowiedzi jest fajna, tylko, że jest w niektórych pytaniach stosowane odpowiedzi do szczególnego psa :) Ja również nie czuję tej magii świąt :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy W&K <3
No właśnie ten brak śniegu :/ U nas jutro ma ponoć spaść ale kto wie. Świetne Daisy dostała prezenty! Też dostałam książkę o psach ale od przyjaciółki i jedną jeszcze jadę wymienić, bo się powtórzyła. Daisy świetnie wygląda w Juliusach jak taki sportowy jamnik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ala i Luna
Hahaha sportowy jamnik xD
UsuńSuper prezenty ! A szelki są mega ! *,* jeeeejku <3
OdpowiedzUsuńSuper fotki masz ;3 mimo że te z lampą też mi się podobają ;3
cierpliwość się popłaca ;D
Ja też nie czuję świąt - jest choinka, rodzina, prezenty, ale nie ma śniegu i atmosfery :/ Choć co do śniegu to już u niektórych jest, ale ja znam swoje szczęście i wcale się nie dziwię, że za oknem jest jesień :P
OdpowiedzUsuńSuper prezenty! :D
Pozdrawiam!
poprostuzuzia.blogspot.com
Cudnie wygląda w tych szelkach! Trzecie zdjęcie od dołu najbardziej mi się podoba z serii tych jesiennych, a zdjęcie z lampkami możesz zrobić, kiedy rozbierzesz choinkę, będziesz miała już na przyszły rok :D Harry też ostatnio zjadł to jumbone, tyle, że on w przeciwieństwie do Daisy, nie zostawił niedojedzonego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ♥
Daisy zjada to codziennie po kawałku :D.
UsuńMikołaj się postarał :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia z obu sesji są świetne.
Niech brak śniegu nie przeszkodzi nikomu w spędzaniu świąt w miłej i przytulnej atmosferze ;)
Pozdrowienia Fifi&Roxi
Super prezenty Daisy dostała!
OdpowiedzUsuńZdjęcia wszystkie są cudowne :) mimo, że bez lampy.
A i Daisy bardzo ładnie prezentuje się w nowych szelkach ^^
Pozdrawiamy!
Pasuje jej w tych szelkach! A brak sniegu to się chyba udziela każdemu..
OdpowiedzUsuńWesołych!
Pozdrawiamy Wiktoria&Fado
http://fado-labrador-retriever-biszkoptowy.blogspot.com/
Ciekawe prezenty ! Wpadnij do nas i zobacz, co Maniek dostał od Mikołaja !
OdpowiedzUsuńhttp://maniolowo.blogspot.com/
Na wszystkich zdjęciach Daisy wyszła tak ślicznie
OdpowiedzUsuńPodziwiam że jest tak grzeczna i można było jej zrobić zdjęcia z świątecznym łańcuchem.Ja musiałam się bardzo napracować żeby Sonia siedziała spokojnie podczas zdjęć.
U nas lampki się popsuły więc i tak nie mogłabym robić z nimi zdjęć.
Fajne prezenty dostałaś ,super ta książka i pluszowy psiak.Daisy też ma bardzo fajne prezenty te szelki są super i te pierniczki domowej roboty szkoda że my nie robiliśmy pierników
Ten pluszowy piesek ma takie cudne oczy *-* Super prezenty dostałyście z Daisy :D Cieszę się, że Daisy ładnie wykonuje komendy w terenie :) Szkoda, że nie mogłaś zdjąć lampek, ale fotki i tak cudnie wyszly *-*
OdpowiedzUsuńPrezenty superowe, Mollka też coś tam dostała ;)
OdpowiedzUsuńDostałam taką samą książkę :) Moim zdaniem jest ciekawa i można dowiedzieć się od niej wiele rzeczy.
Daisunka wyszła prześlicznie na tych zdjęciach!
Święta mijają, więc my życzymy Wam szczęśliwego Nowego roku już :)
Pozdrawiamy!
http://codziennebeagle.blogspot.com
Tosia też dostała szelki z Juliusa K9, tylko czerwone, zamówiłam je w zooplusie :D Super prezenty, Tośka oprócz szelek dostała jeszcze legowisko, cztery zabawki i mnóstwo smakołyków :D A Tara i Tropek głównie smakołyki.
OdpowiedzUsuńMega szelki. Pewnie dużo kosztowały, ale opłaca się, super się na suce prezentują ;) Oby wam dluugo posłużyły.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, zarówno Twoje jak i psa. Miałam kupić jumbone, ale jakoś kompletnie wyleciało mi to z głowy, i niestety obeszło się bez niego ;)
Pozdraawiamy :)))
A żebyś wiedziała że nie aż tak, tylko niecałe 4 dychy, w porównaniu z innymi to nie tak dużo :).
UsuńBardzo fajne prezenty. Ja niestety nie mogłam kupić Max'iowi szelek... Śliczne zdjęcia. Mój psiak na pewno nie wytrzymałby tyle siedzieć przed aparatem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
W&M
No to ciesz się, że masz małego psa, ja to muszę zakupować M-L i płacić dwa razy więcej...:/
OdpowiedzUsuńSerio? Przecież Lacky nie jest aż taki duży... Ale często numeracje są dziwne, nieraz muszę Daisy kupować coś w takim rozmiarze :).
Usuń