poniedziałek, 28 lipca 2014

All and nothing

Cześć!
     Na wstępie muszę Wam powiedzieć, że... mam nowy aparat! :) Nie, nie spodziewajcie się żadnych cudów - jest podobny do starego, tylko ma trochę większą rozdzielczość (tamten ma 12 megapikseli, a ten 20). No i to Nikon COOLPIX L30. Wcześniej miałam samsunga, ale coś mu się stało z obiektywem, po prostu przestał łapać ostrość... mama powiedziała że kupi mi nowy, ale tamten może też kiedyś naprawi. Ten jest całkiem w porządku, ale przyzwyczajenie to przyzwyczajenie. Może jak będzie naprawiony, to ten nowy dam rodzicom, a sobie wezmę stary, bo się do niego przywiązałam. Nikona jeszcze całkiem nie ogarnęłam, ale podoba mi się tryb Makro (haha, mój ulubiony, a w tamtym nie było go jako oddzielnego trybu) i "Portret zwierzaka".
Zdjęcie z google
     Zdjęcia Daisy w tym poście były robione aparatem starym, ale postanowiłam nowy trochę wypróbować na balkonie, więc oto moje pierwsze prawdziwe ujęcia makro! Nie są piękne, bo to pierwsze próby, ale wstawiam, bo co tam! :)
     Myślę że jak jeszcze się podszkolę, to będzie dużo lepiej :) W końcu trening czyni mistrza. A poza tym też na balkonie nie było zbyt wiele roślin nadających się do zdjęcia, dlatego efekt jest jaki jest.
     A teraz Daisy! No właśnie, co u niej? No więc, uwaga, uwaga... Uczymy się komendy "zostań"! Jak to się stało, pewnie spytacie? A nie wiem, jakoś tak, wszyscy się skarżą że sunia na komendę "siad" siada, ale zaraz wstaje i gówno z tego jest. No to wydałam komendę "siad", dałam jej smakołyk, i ciągle ze wskazującym palcem w górze (ona na ten gest zawsze siada) powolutku szłam do tyłu, powtarzając zostań. Jamnisia wiedziała, że mam w dłoni kolejnego smaczka, ale nie wstawała. Znaczy raz chciała pójść za mną, ale powtórzyłam stanowczo "zostań" i pokazałam palec - usiadła z powrotem! :) Jestem normalnie wniebowzięta. Tak, miał być filmik, ale wtedy akurat zepsuł mi się aparat, a nowy dostałam dopiero wczoraj, kiedy Daisy jest na wsi, beze mnie.
Jaka złowroga mina ;D
Moczymy łapki :)
Nasza "opona" :D Na zdjęciu jeszcze przed renowacją, obecnie konstrukcja jest umocniona i koło jest trochę niżej. Jak na razie Daisy mało przez nie skacze, niedługo będziemy budować stacjonatę, to będzie to lepiej wyglądać.
     Aha, i jeszcze uprzedzam Was, że wszystko jest bezpieczne, koło nie spadnie, patyki są dobrze wbite w ziemię, a przeszkoda jest na wysokości około 15 cm, dlatego nie musicie się troszczyć o bezpieczeństwo suni ;)
     To chyba będzie na tyle. Powiem Wam jeszcze, że możliwe że Daisy'unia dostanie na urodziny nowe szelki... nic więcej nie zdradzę, bo może nie wypalić, ale strasznie się cieszę! :) Czy ktoś z Was kupował kiedyś szelki lub obrożę z tej strony? klik Jeśli tak, to napiszcie w komentarzu, czy jesteście zadowoleni, bo myślę o guardach właśnie stamtąd.
Pozdrawiamy!
Evily i Daisy

13 komentarzy:

  1. Nono, jak na cyfrówkę to super.:D Ja zbieram na lustro.:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że to nie pełnia moich możliwości ;D
      Wiem i zazdroszczę, dla mnie to tak kosmiczna kwota, że nie ma szans. Ale może rodzice kupią mi w liceum.

      Usuń
  2. Fajne robi zdjęcia jak na cyfrówkę chyba trochę ładniejsze niż poprzedni :).

    H&F

    OdpowiedzUsuń
  3. Też bym chciała lustro, bo mój sony, to już staruszek :P
    ale jest tyyyle rzeczy do kupienia, że moje lustereczko musi czekać :P

    Pozdrawiamy :) http://borderoli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne zdjęcia jak na cyfrówkę, ja nie długo też kupuje coś w typie lustrzanki ;)
    Fajny post, jak i blog! Będę wpadać ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    http://codziennebeagle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kocham w aparacie tryb makro.. :) A jeśli chodzi o tę stronkę OH MY DOG to chciałam kupić, ale na razie nie bo będę miała coś innego ale to dopiero za pół roku, ale co to będzie powiem na moim blogu tak około tydzień przed zakupem... :) A wracając do tej stronki to wydaje mi się wszystko spoko, myślę że te rzeczy są wytrzymałe. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia ^^
    Powodzenia w nauce, niech szybko łapie o co chodzi :)
    Pozdrawiamy i czekamy na efekt pracy z aparatem ^^
    http://majkowaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. O, to ucz się robić zdjęcia, będzie lepiej ;) Makro to też ulubiony tryb, dosłownie uwielbiam go :)

    Pozdrawiamy, yorkiejakworkie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak kupiłam sobie nowy aparat to zdjęcia też nie były świetne, a w każdym razie o wiele gorsze od obecnych :P
    Świetnie, że sunia tak szybko się uczy! Powodzenia w dalszych ćwiczeniach!
    Jeśli chodzi o Oh My Dog, to wydaje mi się, że to dobry sklep, ale nigdy tam nic nie kupowałam. Ale jeśli miałabym coś polecić to Modna Koza jest bardzo dobra :) (https://www.facebook.com/pages/Modna-Koza/306443086124228?fref=ts)
    (a tu recenzja z mojego bloga :P http://poprostuzuzia.blogspot.com/2014/06/czasem-sonce-czasem-deszcz-1-zp.html )

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam tą recenzję na Twoim blogu i szelki wyglądają dobrze, ale te z Oh My Dog są trochę tańsze ;)

      Usuń
  9. Świetnie fotki, ujęłaś moc kolorów! Daisy już tyle umie, a tak niedawno była malutką kluseczką, która uroczo patrzyła w obiektyw... Teraz słodką minkę zastąpił dumny wyraz jamnika, który ogląda świat baaardzo filozoficznie xD Zazdroszczę guardów, zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia, uwielbiam robić zdjęcia w makro ^^
    U nas w domu niedługo zawita nowa lustrzanka :D

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas :) http://jessie-diana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń